Stephen Hawking wybiera się w kosmos. Do przeczytania artykuł na Onecie.
Z kolei mój ojciec powoli montuje wakacyjną wyprawę terenową w Karpaty. Na wyprawę chce zabrać swojego kolegę, Jacka. Nic by nie było w tym dziwnego, gdyby nie to, że Jacek (zwany wśród przyjaciół Amigo) nie był niepełnosprawny. Amigo ma duże problemy z poruszaniem się, ale nie cierpi siedzieć zamknięty w domu. Jest aktywny, jest gotów na wszystko, byle tylko nie siedzieć wśród czterech ścian. Pomagał przy organizacji Tczewskich Piachów, pełnił funkcję pilota na rajdach, był z nami niedawno na Ekspedycji Kaszubia.
W przypadku Hawkinga problemem w wyprawie jest stan zdrowia kosmicznego turysty. Nasza wyprawa nie jest tak daleka ani wymagająca, jednak boryka się z trudnościami związanymi nie tylko z niepełnosprawnością Jacka. Amigo potrzebuje na wyprawę dodatkowego wyposażenia, na które nie może sobie pozwolić z renty inwalidzkiej. Jedyną nadzieją na zakup odpowiednich ubrań i różnych gadżetów niezbędnych w terenie jest znalezienie sponsorów wyjazdu. Nie są potrzebne duże pieniądze, właściwie każda złotówka zwiększa szanse na wyposażenie Jacka i samochodu w odpowiednie udogodnienia.
Stąd apel do wszystkich – osób prywatnych i instytucji. Jeśli możecie się podzielić sprzętem wyprawowym i biwakowym (latarki, śpiwory, odpowiednio pakowane jedzenie) czy wesprzeć ekspedycje finansowo (każda kwota dla nas się liczy) – prosimy o kontakt. Albo ze mną albo z moim ojcem, Jackiem Jarosikiem.
O żadnym dobroczyńcy nie zapomnimy. Magazyn Wyprawy 4×4 zaoferował nam miejsce na opublikowanie relacji z wyprawy jak i listy sponsorów. Również na samochodzie (a jest dość nietypowy ;D) jest sporo miejsca na ewentualną reklamę.
Z góry dziękujemy wszystkim dobrym duszom!