Ciekawe, skąd TVP2 wie, że to co zamierzają wyemitować będzie hitem? A nie – jak zwykle to bywa – szitem? No bo przecież jeśli odcinek serialu jest premierowy, nigdzie dotąd nie prezentowany – to skąd wiedzą, że się będzie podobał?
Ciekawe, czy zapowiedź tego typu można podciągnąć pod reklamę. Bo jeśli tak, to szanowni telewizyjni powinni nieco ostrożniej szafować „hitami” – w końcu reklama nie może zawierać jawnych kłamstw.