Ha! Trafiłem na PulseAudio. W końcu będę mógł puścić audio z laptopa na 5.1 podłączonym do stacjonarnego.
Projekt jest bardzo ciekawy, warto mu się bliżej przyjrzeć. PulseAudio to soft będący serwerem dźwięku. Coś jak X11 tylko dla audio, nie dla grafiki ;P. Szkoda, że dla Windows XP nie ma jeszcze sensownego sterownika pozwalającego na przechwycenie audio np z Winampa i puszczenia do PulseAudio. Na razie możliwy jest tylko transfer audio na trasie Linux->Linux i Linux->Windows (ok, pewnie *BSD różne tyż, ale tylko na pingwinie testowałem).
Ładnie działa na tunelach (np OpenVPN), co pozwala mi np puścić muzę w domu siedząc w pracy – idealne do znęcania się nad sąsiadami albo pomocne przy rozmowie o muzie na GG czy jabberze.
Elastyczne przełączanie między wieloma serwerami audio pozwala zrealizować automagiczne przełączanie się z bzyczków w laptopie na domowe 5.1 po podłączeniu się do domowego LANu.
Ogólnie – ciekawe. Czekam tylko jeszcze na wirtualną kartę dźwiękową do XP, która pozwoli na wpięcie Windows XP jako źródła.
Witam.
Czy mógłbyś umieścić jakieś szczegóły tego jak dokonać odpowiedniej konfiguracji, by zrobić transfer dźwięku linux->linux z pomocą tunelowania ssh? Mam takie zadanko do zrobienia, a kompletnie nie mam pojęcia jak to zrobić, bo świeżak z linuksem jestem. Baardzo byłbym wdzięczny za pomoc.
Hm. Nie mam tego jak w tej chwili przetestować, ale bym zrobił to jakoś tak:
– na docelowej maszynie w default.pa wpis
load-module module-native-protocol-tcp auth-ip-acl=127.0.0.1;
– na źródłowej:
export PULSE_SINK=127.0.0.1:4713
– ze źródłowej na docelową:
ssh adres.docelowej -L 4713:127.0.0.1:4713
i powinno działać ;P
Na FreeBSD też jest :-)
#whereis pulseaudio
pulseaudio: /usr/ports/audio/pulseaudio
http://www.freebsdports.info/ports/audio/pulseaudio.html
Jest też port na win32, ale jest dość stary.
Patrz: strona pa.