W końcu przyszła zima. Znaczy – śnieg spadł. Mam nadzieję na wyrwanie się na Wieżycę na narty w weekend. Oby tylko pogoda dopisała.
Wczoraj rano zrobiłem kilka fotek. Jakość jest jaka jest – fotki robione z samochodu stojąc w korku. Zapraszam do galerii.