Jak co wieczór – przegląd pracy. I normalnie mną wstrząsnęło. Uprzedzam, tylko dla osób o mocnych nerwach: artykuł na gazeta.pl
Jeśli już dążymy do takich czystek, to zakazać należy wszelkich dzieł Mickiewicza i Słowackiego, Sienkiewicza ekskomunikować, Lema wykopać i powiesić – w końcu ten grzech największy popełnia – zafałszowuje przyszłość.
Z anteny zniknąć muszą Smerfy, kot Filemon z Bonifacym, Bolek z Lolkiem i Pyza. A Koziołek Matołek to już wogóle na indeksie się powinien znaleźć!
Teraz uwaga: będę obrażał.
Szanowni działacze (i działaczki) z POKiN!
Dlaczego chcecie zafałszowywać naszą historię filmową?!
Dlaczego chcecie nam odebrać wspaniałe przygody, dreszczyk emocji z tych naprawdę kultowych seriali?!
Dlaczego wierzycie, że pokolenie waszych wnuków i prawnuków nie będzie potrafiło oddzielić fikcji od historii?!
Szanowni działacze (i działaczki) z POKiN!
POKiNijcie się w czoło, najlepsiej lufą Rudego.