W sumie gniot. Jak wszystkie PR. Ale przyjemnie odświeżony, parę sensownych pomysłów. Rita przyjemnie brutalna. Bohaterowie tylko trochę debilni. W filmie niewiele się dzieje, finałowa rozwałka trochę bez bigla, choć dzięki przyzwoitemu CGI niegumowa.
Patosik, poprawność polityczna, trochę nuda. Nieśmieszne.
4/10, na zwyrolu 3/10.