Category Archives: mobile

I feel disturbance in force

Dziś nadszedł ten dzień. Postanowiłem założyć konto na Spotify.

Wpisuję adres email, passło, login, datę urodzenia, płeć, przeglądam dane zanik kliknę „rejestruj” i … pomarańczowa kropka przy loginie – login zajęty, użyj innego.

Aha, tradycyjnie, spoko, znaczy – już zakładałem kiedyś konto na Spocie, wychodzę z rejestracji, przechodzę do logowania, taptam login, taptam passło – nie działa.

Nie, no spoko, tap na „nie pamiętam hasła”, wpisuję login, klikam wyślij, przechodzę do skrzynki … nic. Czekam. Nic. Czekam więcej – z 5 minut się zebrało – nic.

Eh, pewnie trzeba pogonić Spotom kota, znów przypomnij passło, wklepuję adres mailowy i … taki adres nie jest zarejestrowany w bazie.

… minuta zwiechy.

Serio.

Dobra minuta zwątpienia, złości, kombinowania i załamki. W końcu ciężkie westchnienie – w końcu musiał nadejść ten dzień.

Proszę Państwa!

Po 17 latach korzystania z sieci w końcu trafiłem serwis, w którym mój jedyny-unikalny-najwspanialszy-niezmienny-i-tylko-mój login okazał się być zajęty.

Kurtyna.

 

Regenersis – zaczynam się irytować

Wczoraj – hurra! Herosek do odbioru! Pojechałem, odbieram i … nie odebrałem. Odesłałem do serwisu.

Czemu? Bo w końcu postanowiłem zacząć się czepiać. Odesłali telefon sprawny technicznie, ale… Kurna! Kupiłem CZARNY telefon! Ni chuja mi nie pasuje BIAŁA oprawka kulki! Ok, wiem, pierdoła. Ok, wiem, czepiam się. Ale kurna, zostawcie auto w serwisie, bo np przestało działać sterowanie elektryczne szyby w drzwiach kierowcy. Odbieracie – niby działa, ale zasyfione wsio. Ok, przestało działać, oddajecie. Odbiór – ok, działa, ale krzywo szyba. Ok, znów coś przestało działać, oddajecie. Wraca – działa. Ale szyba jest przyciemniona tak, że nic nie widać. Ok, odsyłacie. Wraca, działała, widać… Ale KURWA drzwi są INNEGO KOLORU niż reszta nadwozia!

Ile kurwa można?! Czy Regenersis nie potrafi zrobić czegoś solidnie?! Za każdym razem coś jest nie tak, ale na drobiazgi do tej pory przymykałem oczy. Krzywo wklejony ekran, paprochy pod szybką, pokaleczona obudowa (większość rys sam zrobiłem, ale co najmniej dwie przyjechały z serwisu), pusta bateria (telefonu nie dało się przetestować przy odbiorze), itp, itd – telefon jest do używania, nie lubię, jak brakuje mi poczty i wygodnego gógla w kieszeni – bo leży znów w serwisie. Po raz ósmy…

Jeśli mi oddadzą telefon znów zrobiony nie tak jak trzeba, to podeślę im rachunek za paliwo zużyte na dojazdy do salony Ery^wT-Mobile.

Bohater wrócił po tarczę – HTC Hero znów był w serwisie

Znów problemy z ekranem. Robi się to już lekko nużące…

Fakt – plus dla Ery – znów bez najmniejszego zgrzytu przyjęli telefon do serwisu, dali telefon zastępczy (Szajsunga Omnię z Win Mobile 6.1 – jak komuś przeszkadza Android, to polecam – do antka się potem wraca z błogością ;). W Omni był walnięty port zasilania, podjechałem, bez jednego słowa marudzenia pan wypisał papierki i dali mi eryka 550. Jaki fajny foniaczek ;D W końcu miałem przez parę dni coś, co robiło dokładnie to co miało robić – dzwonić, sms-ować, robić szybko i wygodnie badziewne zdjęcia. Aż żal było oddawać… ;P

HTC Hero znów w akcji

Szkoda tylko, że serwisowej.

Dwa miesiące temu mój antek pojechał do serwisu, bo ekran dotykowy ześwirował. Wymienili, wrócił, było znów gites.

Wczoraj ekran znów uparcie twierdził, że moje palce dotykają ekran najwyżej cm od dolnej krawędzi. Dziś foniacza zawiozłem do Ery do naprawy gwarancyjnej.

O tyle dobrze, że Era nie robi problemów. Pani przyjęła telefon, wypisała kilka papierków, przyniosła szajsunga jakiegoś jako zastępczy, zażyczyła sobie podpis w trzech miejscach, dała świstek uprawniający do odbioru Hero. Całość zajęła może z 10 minut. Żadnych insynuacji, kombinowania, zbywania.

Tyle, że przez tydzień czy dwa będę off-line ;D

Cennik – porównywarki inne niż Nokaut

Ha! Czuję się bardzo mile połechtany kilkoma fantastycznymi mailami od osób testujących Cennik. Aplikacja jest bardzo zgrzebna, ale widzę, że paru osobom się spodobała. Każdemu początkującemu developerowi życzę takich maili ;D

Ok, dość samozachwytu.

W mailach – i nie tylko (vide post na andlet) – pojawiły się requesty o obsługę innych porównywarek niż Nokaut. Rozeznałem sprawę i odpowiedź brzmi – nie.

Dlaczego?

Pomijając pewne zaszłości historyczne i wynikające z nich wsparcie szefostwa Nokautu (dzięki, Michale!) to po prostu… brak możliwości technicznych. Ceneo w ogóle nie wspiera wyszukiwania po EAN-ach, a w Skąpcu – owszem, można, ale tylko w wersji pełnej. W mobilnej nie trybi.

Więc… Sorry, Winnetou! Technika to technika.

Cennik – appka na Antka

Wrzuciłem dziś swoją pierwszą appkę do marketu. Cennik to prosty programik pozwalający zeskanować kod kreskowy produktu (korzysta z Barcode Scannera) i wyszukać go w Nokaucie. Przydaje się głównie przy szukaniu sprzętu RTV i AGD w marketach – pozwala ocenić, czy cena jest sensowna. Appka zachowuje historię wyszukiwania.

Link do marketu:

Oczywiście będę dźwięczny za wszelkie uwagi i sugestie. Najchętniejmailem ;D

Kody QR

Jak pewnie dało się zauważyć, na headerze blogaska pojawiły się QR Code. Ten na głównej stronie to moja wizytówka, w rozwinięciach postów – linki do konkretnych podstron. Całość korzysta z shortera i generatora kodów dostępnego na http://nora.pl/

Ciekawe, ile osób w Polsze używa kodów QR? Ciekawe, ile osób jest w ogóle świadomych istnienia takowego wynalazku?

Za chwilę wydrukuję kartkę ze sporym kodem prowadzącym do tego posta i wstawię kartkę na tylną szybę w aucie. Ciekawe, czy pojawią się jakiekolwiek wejścia przez kod… ;D

Rozstanie bez emocji

Trzy tygodnie temu pożegnałem się z Plusem. Przeniosłem numer do Ery nabywając przy okazji HTC Hero, tu swojsko zwany Era G2 Touch. Do tego abonament za 145pln (280 minut rozmów i 500MB danych).

Wczoraj przyszła od Plusa faktura. Ostatnia, rozliczająca konto. Ani słowa o tym, że konto jest zamykane. Ani słowa podziękowania za trzy lata płacenia całkiem sporych rachunków (przez ostatnie półtora roku to tak 260-280 pln miesięcznie).

Rok temu skończyła mi się w Plusie umowa. Od roku wisiałem u nich na bezterminówce. Przez cały rok sieć nie potrafiła zaproponować nic sensownego. Ani aparatu, ani taryfy – skubali na chama ile wlazło. Mamili – będze Xperia, będzie N75. Dupa, nie było. HTC Touch Pro? Tyż nie dla klienta indywidualnego.

I skończyło się. Znudziło mi się być skubanym, idę płacić gdzie indziej. Mniej za więcej.

Żegnaj Plusie. Sądzę, że nie prędko się znów zobaczymy.

P.S. Drogi Plusie! Poza mną do Ery na dniach pokica moja szanowna małżonka, moja rodzicielka, dwóch moich braci, teściowa, teść i szwagierka. A córka, jak ciut podrośnie, też dostanie foniacza w innej sieci, niż Plus. A było się postarać…

Problem z Google Maps for Mobile

Google strzeliło nam (userom telefonów Sony Ericsson) w kolano. Po instalacji GMM w wersji 2.3.1 próba uruchomienia aplikacji kończy się komunikatem: „Aplikacja zużywa zbyt dużo pamięci”. Co gorsza – próba powrotu do wersji 2.2.0 nie pomaga – aplikacja już nie chce się uruchomić poprawnie.

Nie pomaga przywrócenie w telefonie ustawień fabrycznych. Wygląda to na dłuższą przerwę w korzystaniu z GMM dla właścicieli SE.